siedzę i się cieszę. szczerze, nie wiem z czego.
fajnie będzie dzisiaj zasnąć ze świadomościa, że jutro gruby melanżyk.
znów 18-stkowo. sięęęę wybawimy z Ostrowską. ajc
właśnie zerkam na pogodę i w weekend lekkie zachmurzenie, troszkę opadów deszczu,
ale mimo wszystko temperatura poprawi nam samopoczucie i nocka na pławkach wypali !
więc zapowiada się bardzo ciekawie.
dzisiaj korzystając z pogody pograliśmy trochę w kosza w parku,
a potem z ekipką rowery, polanka, browarek.
i niesamowita droga wybrana przez Pawła R, ale było fajnie.
koniec dnia: standard-gały.
a teraz nie pozostało mi nic, tylko wsadzić głowę w szafę i wymyślić sobie jakąś koncepcje
na jutrzejszą imprezę.
Dziękuje, Dobranoc.
lubię nowe znajomości, nowych ludzi.
chyba coś idzie w dobrym kierunku.
pozwól mi nic nie mówić - tylko patrzeć.
ZDJĘCIE: HISZPANIA. <3