MOTYLKI <33
Omg, ale ja się za Wami stęskniłam <33
Wróciłam znad morza.:)
Jeśli chodzi o:
a) jedzenie - jestem z siebie zadowolona, bo podczas całego pobytu skusiłam się na: 1 loda, 1 gofra (suchego z owocami), 1 kebaba. Poza tym w restauracjach jadłam same sałatki (patrząc jak moja rodzinka opycha się frytkami, pizzą, itp.....) nie ruszyłam żadnych ciasteczek mimo tego, że co chwila coś mi proponowano... paluszki, batony, delicje, czekolady, żelki, chipsy...
b) pogodę - nie dopisała mi. Praktycznie cały czas padało, więc nie miałam możliwości pokazania się w stroju kąpielowym (alleluja!! )
c) ćwiczenia - nie było, nie miałam możliwości, ponieważ byłam w pokoju z bratem więc same rozumiecie.
Jednego tylko nie rozumiem... na wadze pokazało 58 kg czyli przytyłam 1,5 kg
Mam jeszcze jedną wiadomość:
Jutro wylatuję do Bułgarii i wracam dopiero 30.08
Nie wiem jak będzie z internetem, ale jak tylko będę miała możliwość napiszę tuu <3 ;**
Niestety lecę tam (m.in) ze znajomymi moich rodziców, którzy mają bardzo dużą nadwagę,
uwielbiają fast foody, zamiast masła używają majonezu(),
przejdą 100m i już muszą usiąść i coś zjeść, uwielbiają słodycze,
non stop coś we mnie wciskają!
Na pewno tam przytyje.
Idę poczytać co u Was ;***