Nie rozumiem jednego ..
Czemu w tym przejebanym moim życiu nie mam żadnego szczęścia ..
Czemu jest tak że kiedy na kimś zależy to tej drugiej osobie nie ..
Nie rozumiem też tego czemu przez jednego kretyna można stracić przyjaciela lub osobą bardzo bliską ..
Wszędzie fałsyzwość , zazdrość pierdolić to wszystko ..
Najlepsze rozwiązanie wykopać chyba grub i jebnąć się w nim ..
Wtedy wszyscy zrozumieją że stałeś się osobą dla nich ważną ..
Jpd Jutro szkoła ..
Kiedy będę widzał pary znów mnie jebnie humor ..
Nie mam już sił .. Czuję że je tracę ..
Mimo że jestem młody i tak wiele przeżyłem ..
Pora chyba to zmienić ...