photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 LISTOPADA 2010

23.

Mam okropnego "kaca" po tym wyjeździe.

Bo było tak fajnie, dwa dni prawie w całości spędzone z Nim - gra w karty, rozmowy, bliskość.

A teraz znów wszystko wraca do 'normalności', czyli kilka wymienionych zdań, spojrzeń, uśmiechów.

I sama się już gubię, czy rzeczywiście On mnie lubi, czy po prostu źle interpretuję jego słowa, gesty...

Miałam nie pisać tu za dużo o moim życiu prywatnym, ale nie bardzo mam z kim o tym wszystkim pogadać, czy raczej - nie bardzo chcę rozmawiać o tym z kimś, kto zna mnie osobiście i kto zna jego, o.


Pod względem diety dzień do dupy, wstyd mi nawet pisać, ile zjadłam.

Jutro siłownia, a potem lecę po ten sudafed, potrzebuję go bardzo.

I znów pytanie: ile mam wziąć tabletek na początek i czym je popić?

czy to koniecznie musi być czarna, mocna kawa (boo nie lubię jej xd)


dziś:

- platki z mlekiem: 191 kcal

- rosół: 300 kcal [?]

- kit kat: 210 kcal

- sezamki: 160 kcal

- 2 suche wafle: ok. 100 kcal

razem: 961 kcal

Komentarze

niechcebycjuzgrubasem też mnie ciekawi, jak to jest z sudafedem, bo obiecuje sobie, że kupie już od piątku, ale cały czas jeszcze go nie mam.
wcale nie zawaliłas tak bardzo :*
23/11/2010 16:24:55
prettyland dzięęęki :*
fakt, lepiej ale obiecałam sobie, że nigdy więcej nie przytyję, zbyt wiele kosztuje mnie to psychicznie, aby dbać o zdrowie
23/11/2010 15:02:43
botomoje o jej mi sie wydaje, że duża...
kochana pisz pisz przecież to nic złego:)
a jeżeli chodzi o bilans to wcale nie jest źle;*
22/11/2010 20:45:59