elo beje
Grill zaje był, w ogóle tamten dzień mega, dzięki! Zaczęło się niewinnie, a skończyło jednym wielkim rozpierdzielonym ogUrkiem - Kasia the best!
Ogólnie trochę się zdenerwowałam, bo wyjazd na Litwę przeniesiony, lipa. Nie chcę iść w poniedziałek i we wtorek do szkoły! -.- Trzeba będzie coś wymyślić.. W środę po południu pociągiem do Gdańska, potem kilka dni Berlin. Nie chcę, ale muszę, może nie będzie tak źle? Oby.
Szczerze? Mam dość! Chcę mieć chillout już.
dziękuje za uwagę
mesajah - ogień