Dwa tygodnie pracy minęło. Strasznie się tego obawiałam , ale jest naprawdę spoko. Zaczynam o 7 a z domu wychodzę 6.57 hihi, bardzo bliziutko. Zdecydowanie lepiej się czuję pracując , mam jakieś zajęcie , bo siedząc w domu chyba już głupiałam .
A z tych gorszych rzeczy to dopadło mnie jakieś choróbsko, narazie katar, gardło i kaszel .
Inni zdjęcia: Zamek Czocha purpleblaackSparta 2praga - Opava wroclawianinMalina lepionkaSikora bogatka slaw300Troska. rainbowheroineNie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx