Niby jest dobrze ale jednak coś nie gra.. to chyba moja psychika powoli zaczyna fiksować.. zaczyna przypominać się przeszłość ..
powoli zaczyna być znów tak jak było.. czuje że może być cieżko.. narazie czekam .. może czas zmieni pewne rzeczy oby.
Bo moja wybuchowość może być najgorszym złem. Ale nie wiem jak długo wytrzymam.. Czasem naprawdę warto ugryść się w język.
Zamknąć ryj i iść dalej mimo że Cię boli .. pokazujesz uśmiech na twarzy.. a czemu ? tylko dlatego żeby nie pokazać własniej słabości.. nie odpowidać na głupie pytania typu "co się stało?"..
Ciągle zadaje sobie pytanie czemu nie przedkładam tego w praktykę.. Słowa są czasem naprawdę puste.
czasem mysle, że może trzeba traktować ludzi w ten sam sopsób w który traktują oni nas samych ..
i znów przychodzi to jebane pytanie czemu tego nie potrafię..
Słaba jestem cholernie słaba.
Inni zdjęcia: ;) damianmafiaKolejny do odprawy bluebird11:) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Każdy pas ma swoją długość bluebird11:) damianmafia