pisze ta notke chyba glownie dlatego, ze nie mam czasu i powinnam teraz sie
A uczyc ( planowalam to w glowie od kilku dni - w pracy myslalam o tym nawet!! a wyszlo jak zwykle - wycieczka do palarzynki KSEROWAC ostatecznie pokrzyzowala moje plany gdyz wino przykleilo mi sie do reki, a koldra wciagnela w wir zalegania :* )
B spac ( ile mozna wytrzymac nocy spiac po 3/4 godziny? )
C uczyc - zeby nie bylo, ze o tym nie pamietam!
D pewnie znow spac
E jesc bo samymi kit katami czlowiek nie zyje! a moze jednak?
czego robic nie powinnam:
A wozic sie karoca po pracy z palarzynka i szyc sobie pewna smierc co 5 minut <3 a takze zalewac piatki z anabelka chociaz kocham to, no co zrobic!
B przeklinac w miejscach publicznych na ludzi, ktorzy wpadaja mi pod nogi mimo rzekomego pobytu w miejscu X Y lub Z
C olewac uczing :*
D krzyczec (tak ogolnie/na mame/na martyne(bo to ryzyko)/na rzeczy ktore nie odpowiedza - laptop, przeswitujaca sukienka (mam nadzieje, ze kazdy kto widzial w ten weekend w pracy moje majtki jest zadowolony i moze umrzec szczesliwy;/)
E w dwa dni wydac prawie cala kase na kom :(
F OGLADAC UBRAN I KAZAC SPRZEDAWCZYNIOM ODLOZYC DO JUTRA (jezu jezu jezu ja to przeciez zapewne dzis kupie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! )
G zadawac sie z ludzmi, ktorzy klamia. nie zwyczajnie klamia, ale maja w sobie pierwiastek, ktory powoduje, ze nie potrafia mowic prawdy. klamstwo ma krotkie nogi - teoretycznie jak mowi jedna osoba ktora uwielbiam - mozna ta niedogodnosc zniwelowac zakladajac szpilki ALEEEEEEEEE nie kazdy moze nosic szpilki i nie kazdy szpilki nosic potrafi! piekna metafora - w koncu jestem butoholiczka.
reasumujac, NIE PODOBA SIE to spierdalaj! nie umiesz mowic prawdy spierdalaj2. i nigdy przenigdy nie wracaj :)