Idźmy dalej,

kolejną rzeczą która zmieniła mój pogląd na życie było pojęcie jak ważne są w życiu decyzje. Nie mówię tylko o tych które mają na nas widoczny wpływ. Wiadomo takie sprawy jak decyzja o posiadaniu dziecka czy nawet zwierzęcia domowego natychmiastowo zmienia nasze życie i nie da się tego nie zauważyć więc każdy zdaje sobie sprawę z powagi takiej sytuacji. Są też decyzje które tylko pozornie na nas mniej wpływają, przykładowo wybór drogi powrotu z pracy do domu. Niby nic takiego, ale w rzeczywistości wasze życie nie będzie już takie samo jeżeli pewnego dnia zdecydujecie się pójść w lewo zamiast w prawo. To co miało się wydarzyć w standardowym scenariuszu zostało przez was zmienione i może to być widoczne od razu jak na przykład przez to skręcicie kostkę przez dziurę w chodniku lub wpadniecie na starą znajomą którą później poślubicie. Oczywiście są to skrajne przypadki, ale nie są niemożliwe. Ja chciałbym tutaj jednak odnieść się do naszej drogi życia. Jest ona zawsze ściśle określona, nie istnieje coś takiego jak niewiadomo przyszłość, możemy nie zdawać sobie z niej sprawy, ale przyszłość nie spada na nas jako coś niespodziewanego. To my ją kreujemy dniem dzisiejszym. Każde nasze zachowanie, postępowanie, sposób myślenia otwiera i ukierunkowuje nas na pewną drogę. Przykład: (oczywiście skrajne dla lepszego zobrazowania) wybieram studia aktorskie, perspektywa na przyszłość: będę aktorem. Zaczynam sięgać po papierosy, perspektywa: będę nałogowym palaczem i prawdopodobnie umrę na raka. Wiadomo, po drodze jest dużo niewiadomych i zmiennych, które mogą mieć na to wpływ, ale cały czas krążę przy tym, że to my decydujemy o tym dziś. To czy kupię dzisiaj chipsy i co zjem na obiad będzie miało na mnie wpływ w przyszłości, to czy pojadę dzisiaj samochodem czy autobusem będzie miało na mnie bezpośredni wpływ, może nie zauważalny, ale nikt mi nie powie, że nie ma żadnego. Staram się cały czas podkreślić jak ważne są decyzje podejmowane przez nas każdego dnia. Jeżeli nauczymy się je prawidłowo rozważać, a przede wszystkim wracać na nie uwagę ułatwi nam podejmowanie tych najtrudniejszych decyzji. Pozwoli na każdą spojrzeć inaczej i w perspektywie przyszłości. Tutaj fajnie mi się wkleja metoda Slight Edge - warto sobie o niej poczytać. Wracając do mnie, jedną z większych decyzji które podjąłem w kolejnych krokach swojej wędrówki to zmiana pracy. To co mi dały poprzednie ćwiczenia w tym temacie to, że czas który potrzebowałem żeby się zdecydować to było jakieś 5 sekund. W oparciu o pracę z podświadomością, wiedziałem że to jest właśnie to czego teraz potrzebuje. Przyszło do mnie samo. Gdybym zastanawiał się nad tym jak robiłem dotychczas wątpię żebym poszedł tą drogą. Musiałem tutaj pokonać wiele swoich lęków, swoich słabości, bo praca jest dość niebezpieczna, ale i tak w głębi siebie wiedziałem że robię dobrze i do dnia dzisiejszego nie żałuję. Uczysz swoją podświadomość podejmować decyzje za Ciebie, ona niesamowicie dobrze się spisuje przy podejmowaniu tych decyzji na które Ty nie zwracasz uwagi.