Wakacyjnie..
Tęskno mi do tamtych czasów...:(
Słońce, San... I oni.. Ci najważniejsi:)
Wspólne posiłki, wspólne "odpoczywanie przy soczku"...
Wieczorne rozmowy z Panem Pacynką:P
5dni ciszy i spokoju..
Zero telefonów, zero internetu, komputerów..nic..
Takie własnie są Bieszczady..
Ciche, spokojne, dzikie.. i PIĘKNE:):)
Wróćmy tam w przyszłe wakacje co?
Ale tym razem na dłużej...
Za oknem szaro, zimno..wrrr..
Nie znosze jesieni...:/
Ogólnie rzecz biorąc wszystko idzie pomyślnie..
Pomijając część dotyczącą mojej edukacji...
Totalnie wyjebane po całości.. nie dobrze..bardzo nie dobrze..
Trzeba się obudzić i przestać marzyć..
Także od poniedziałku pełne ogarnięcie.. Beatka wraca do nauki..
W końcu tylko miesiąc szkoły.. później święta..praktyki i ferie.. Widzimy się w szkole w połowie Lutego:):)
Trzymajcie się:D
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaZ misiem ;* nacka89cwa;)) patkigd;) patkigd:* patkigdNad morzem patkigdZ moją patkigd:) nacka89cwa;) patkigdTort nacka89cwa