Kotańskiego już dawno nie było.
Odgrzebać stary zeszyt i wrócić do pisania bzdur i błahostek. Życie przelewać na papier znów mi się pragnie.
Nagle tak
Świat nie pedzi
Pociąg nie ucieka
Melodia nie mknie
Słowa nie spieszą
Życie nie gna
Serce nie bije
Czas stoi
I nagle tak
Cicho
Spokojnie
Pustka