kamerkowe. robione przed chwilą. troszkę obronbiłam żeby nie było takie fuu.
znaczy no żółtawe żeby nie było. nie mogę nic napisać na blogspocie. nie ma
komputera, nie ma zdjęć. znacyz tutaj na lapku mam kilka, ale takie sobie one
są. dzisiaj nożna. szkoda, że Dagmarka nie może. no, ale bywa i tak. teraz
ogarniam neta & w ogóle wszystko. późńiej coś dodam. miłeego :)
we found love.