Wbrew pozorom to sylwestrowe zdjęcie , chowanie butów już nie miało sensu więc były powoli przynoszone na dół. Napewno to będzie najbardziej Stopnicowy sylwester w moim życiu. Jeszcze nigdy razem z Ewką , Sagim i Doną nie wpadliśmy na taki cudowny pomysł jak w ten dzień.Kto normalny wychodzi na olbrzymi śnieg w skarpetkach i bluzkach na ramiączkach żeby rzucić sie w śnieg? hahaha. To pytanie nie wymaga odpowiedzi , bo przecież to logiczne ;-)Tańce naszczęście pozbawiły nas większych kłopotów , dzięki czemu 'przysneły' tylko dwie osoby. Zdjęć w przeciwieństwie do poprzedniego roku troche jest , więc będzie co wstawiać , a teraz razem odliczamy do ferii bo przecież mamy w planach nowe imprezy ; )
Ew. Jak ja się ciesze że was poznałam Baśka!
x: nie pierdol tylko chodż tańczyć xD 'hahah.
:*