Kocham Cie <333
A więc tak ,od czego by tu zacząć hm..
Moze od tego jak mój wspaniały chłopak wraz z moim najlepszym przyjacielem
prawie spalili mi kuchnie ponieważ stwierdzili ze zrobią sobie pizze <3
Dodam tyle że pizza smierdziała i była nie dobra ale mniejsza .
I tak najlepsze było zwiedzanie Galeri Bałtyckiej :D przedewszystkim z Maciusiem :D
tyle chodzenia i nic :(
No i pozatym mam najwspanialszego chłopaka na świecie <3!
Zawsze gdy mi jest smutno pojawia sie i pomaga mi się podnieść
zawsze gdy cierpie , on cierpi ze mna
zawsze gdy jestem zła próbuje mnie rozsmieszyc
zawsze gdy nie mam na nic ochoty on przyjdzie i wyciaga mnie na spacer
zawsze gdy jestem zła na niego on mi przynosi róże i przeprasza na kolanach
Ale najważniejsze jest to ze gdy wiem ze go kocham i boje sie ze go strace
on mi uswiadamia jak bardzo jest we mnie zakochany i jak bardzo mu zalezy <3