O sobie: Leonard Cohen...A thousand deep....ta piosenka jest sensem mego życia.....wystarczy posłuchać i wszystko staje się jasne.
Jestem z takiej małej wiochy, zwią ją Włocławkiem. W letnie dni pomykam włocławskimi ulicami żółtą maszyną zauważany przez innych. Ciągle dąże do coraz to wyższego celu.... nie dąze do celu po łbach....robie wszystko sam!
Za dużo przeżyłem na jak tak młody wiek...ale cóż-życie;/ mam przyjaciół którzy zawsze pomogą, oraz osoby które mam w ......znacznie głębiej niż myślicie!!!! i to tyle