Pieniny

18.03.Pon: Work.

19.03.Wt: Work.

20.03.Śr: Work.

21.03.Czw: Work.

22.03.Pt: Work. 

23.03.Sob: O 6:46 kolejny raz pociąg do Piwnicznej, tym razem z Wojtkiem. Po kilkunastu kilometrach nieziemski widok na Tatry. ;o Pierwszy raz główną drogą na Czerwony Klasztor. Kolejne widoki na Tatry i Trzy Korony. Później odwiedzenie zamku w Niedzicy, zapora, małe doładowanie energii. Długi zjazd i myślałem, że dzisiaj zobaczyliśmy wszystko a tu nagle ukazała się Babia Góra. Następne widoki na całe pasmo Tatr w Knurkowskiej, 2 hot dogi na stacji + cola. Problemy z łańcuchem i wypadającym bidonem. Podjechanie Laskowej od łatwiejszej strony, odpuszczenie Krosnej i Iwkowej, jazda do Łososiny Dolnej. Orlen i kolejne doładowanie. Pod koniec sporo płaskości, jedynie zjazd z Lubinki pechowy - 3 razy wypadł mi bidon przez pęknięty koszyk, urwany uchwyt od przedniej lampki przez to musiałem trzymać latarkę w ręce aż do dojechania do domu. Na Marii Dąbrowskiej padła bateria w tel przez co ucieło 4km. Trip udany, dzięki Wojtek za towarzystwo.

24.03.Ndz: Filmy. Skoki. Książka. Cmentarz. Po bazie. Zamkowa. McDonald's.