widzisz, jak ludzie ci bliscy cieszą się sobą, jest im ze sobą dobrze.
następnego dnia okazuje się, że zawodzą się wzajemnie i zapominają, że przecież są dla siebie stworzeni.
patrzysz na to z boku i czujesz tą okropną bezradność.
zaczynasz doceniać to co masz i żyjesz nadzieją, że Ciebie nic takiego nie spotka.
... teraz wiem, jak wielkie szczęście przyszło do mnie razem z Nim.