Mikuś.!
fot. ja
Poprawa z chemii udana, jutro kartkówka z biologi i chemii. + Romeo i Julia na polski.
Mieliśmy dzisiaj alarm w szkole i ewakuowaliśmy się na dwór, a było tak zimno i znowu choroba wróciła ;/
Na całe szczęście nic się nie stało.
Mam ochotę na bardzo ambitny trening jeździecki. Muszę popracować nad dosiadem i na tym się teraz skupie. Mam ochotę też na skoki oraz teren.. ale no cóż.. jeszcze tylko jeden mecz i grudzień możliwe że będzie wolny :D
Teraz idę oglądać Pierwszą Miłość na polsacie, huhuhu