nobodylikeyou też mam takich kilka osób, ale jestem taka że za szybko wszystko przebaczam i nadal się z nimi przyjaźnię jak gdyby nigdy nic chociaż tyle mi zrobili.. i tyle plotek rozpowiedzieli, tyle razy obgadali.. pewnie się znów na nich zawiodę, ale to ludzie, nic na to nie poradzimy, niektórzy tacy już niestety są.
whostles ja też czasem nie śpię cała noc i płacze a później mam przekrwione oczy a w klasie mam tylko jedną osobę której mogę ufać a tak nikogo i jest źle
nobodylikeyou to tak ma chyba każdy, każdy człowiek ma w życiu takie mendy przez które żyć się odechciewa, ja też mam ich trochę w klasie i czasem przez te kilka osób mam dość wszystkiego..