Byłam dziś z misiem kacprem i huberem w galeri po koszule i potem w kinie na w głowie się nie mieści haha no no fajna bajka ;) potem do chinola i do domku zjadlam i przyjechała z dziadkiem i misiem do babci zająć się antkiem ale nie chciał usnac to chciała mi go zostawić tak bez spania chwilę poplakal i przestał ale wróciła po kartkę jakąś i znowu się rozwyl i została udało się go uśpić a ją czekam aż wróci dziadek i odwiezie mnie do domu ;";(