O sobie: *rozpłyń sie w barwach, w rozkoszy smaku. nietykalne.*
***
grymas na twarzy księżniczki.oj.oj.
księżniczka musi mieć wiernego rumaka.
jestem tak słodka że aż lukier spływa mi po twarzy.
chciałabym być lalką z porcelany.
+ little boys-little toys.
***
'Jestem królowa bóg femina cud miod ultramaryna.'
***
Moge być slodka i udawać żę wyglądam fajnie, pomimo żę wcale mi sie to nie podoba.
+
Kiedyś cały świat skończy się na tym że kiwne palcem.
ja poklaszcze a Ty bedziesz skakać w rytm mojego serca.
***
jest mnie pół na pół - dwa razy dwa.
Jesteś? Wiem że jesteś.
Napisałabym Ci coś,
ale nie potrafie o tym mówić.
Teraz w zastępstwie papieros w ręku,
kubek gorącej czekolady
i kucyk Pony do towarzystwa.
Odbicie w lustrze +zdjęcia, dużo zdjęć.
I*rozpłyń sie w barwach, w rozkoszy smaku. nietykalne.*
***
grymas na twarzy księżniczki.oj.oj.
księżniczka musi mieć wiernego rumaka.
jestem tak słodka że aż lukier spływa mi po twarzy.
chciałabym być lalką z porcelany.
+ little boys-little toys.
***
'Jestem królowa bóg femina cud miod ultramaryna.'
***
Moge być slodka i udawać żę wyglądam fajnie, pomimo żę wcale mi sie to nie podoba.
+
Kiedyś cały świat skończy się na tym że kiwne palcem.
ja poklaszcze a Ty bedziesz skakać w rytm mojego serca.
***
jest mnie pół na pół - dwa razy dwa.
Jesteś? Wiem że jesteś.
Napisałabym Ci coś,
ale nie potrafie o tym mówić.
Teraz w zastępstwie papieros w ręku,
kubek gorącej czekolady
i kucyk Pony do towarzystwa.
Odbicie w lustrze +zdjęcia, dużo zdjęć.
Liczę gre na gramy, procenty, odsetki, pocałunki..
Dla Ciebie jestem kobietą o stu twarzach,
bez grama gry, z tysiącami pocałunków.
***
Dokąd chcesz zajść, ty frajerze?
Jak służy nóżka środkowa?
Czy masz przy sobie zapałkę?
Podejdź, to ci ją usztywnię.
Dotknij mnie. Smutna tu jestem.
Łagodne oczy. Dotknij mnie, dotknij.
Szczenięta i suki morderczych wrogów,
których nikt nie oszczędził prócz nas.
Niech mnie Bóg skarze. A niech mnie.
Ta kurewska zdzira to fajna sztuka.
Płakać mi się chce, kiedy patrzę na nią
i myślę o poprzedniej nocy.
Ucieczka grzesznych. Zrobione.
Gdy zobaczysz cha,powiedz, niech pcha
do mojej pe, jeżeli chce.
Jestem bardzo niemiła.
A ty jesteś złem koniecznym.
Skąd pochodzisz? Z Londynu?
Czemu pani nie urośnie?
W małej paczuszce najlepszy towar.
Nie obchodzi mnie to.
Może im to pochlebia.
Wracaj do domu, do chlebusia i mleczka,
i odmawiaj wieczorne modlitwy z dziadziusiami.
Nie, kurwa mać. Odwal się.
Ludzkość jest niepoprawna.
Rzadko palę ,kochanie.
Od czasu do czasu. Dziecinna zabawa.
Można zatkać sobie usta czymś lepszym
niż pałeczką cuchnącego zielska.
Cmok. Za dziękuję wszystko się kupuje.
Bardzo lubię to, co mi sprawia przyjemność.
A gdyby to był on? A może dlatego,że nie?
Albo może i jedno, i drugie?