Dużo czasu minęło od kiedy ostatnie zdjęcie się pojawiło i niby nowe miało się nie pojawić ale jak zobaczyłem, że zaczynają usuwać konta które nie maja aktywności to pomyślalem, że może jednak coś dodam żeby jakoś przetrwać. Tak więc wrzucam coś, wiem, że to może nie jakiś artyzm ale narazie na wiecej mnie nie stać z powodu kilku przyczyn. Studiuje 2 rok medycyny i moj wolny czas poświecam żeby jakoś ogarnać otoczenie w którym egzystuje, a po 2 aparat pożyczyłem/dałem bratu /nittros/ żeby się pobawił bo ma więcej czasu i pomysłów a poza tym ja i tak nie miałem robić komu zdjęć (nie mówiąc o tym, że nie umiem ukazać tego co ładne w ludziach) przez co bardziej skupiam się na przyrodzie która jest jakby powiedzieć dla mnie bardziej wdzięczna. No i może gdybym nie był pijany to napisał bym coś ciekawszego ale wybaczyć mi należy bo to jeden z niewielu wieczorów gdzie moge sobie na to pozwolić i Ci którzy są z Poznania lub w nim bywają i się nie odzywają - wstydzcie się! Fajnie by się spotkać na jakieś piwko :)