Zapomniałam w ogóle o tym, że mam fotoblożka.A to dlatego, że fejsbuki zawładnęły ¶wiatem.
Francuska nuda! - tak mogę opisać to, co się teraz dzieje. Wstaje o 10, pije kawe, siedze siedze, ide do pracy, ide spać. i tak w kółko. Ale jestem już na półmetku i niedługo wrócę DO DOMUUU. Przyznaję, że tęsknię nawet za mamowym bigosem. I przysięgam, że już nie tknę sera.
i will survive.