Bal był przedni, dziewczęta wyglądały pięknie, a chłopcy srogo wywijali na densflorze! Nigdy więcej kanapek! Natomiast disko-techno-polo mnie zniszczyło... Haven kurwa, z pozdrowieniami dla Lisa.
Pozdrawiam też Aleksandra, mojego zacnego partnera, który kręcił mną przez cały wieczór ;D Don't cha baby!
A dziś dzień wyrwany z kalendarza, gorączka i przespany trening. Nie może być!