Dawno nie pisałam. Więc tak :
*Żyję, dziś w akcie desperacji chciałam założyć sobie formspringa ale na szczęście jakaś nieziemska siła przywrociła mi rozum.
*Ogólnie wkurwiają mnie ludzie, ale to nic nowego.
*Mam fazę i zapuszczam kudły, chcę mieć takie 10 cm dłuższe i tak jak już mi urosną to ostatecznie je obetne.
*Ostatnio patrząc na niemieckim na moje końcówki, stwierdziam, że są w faktalnym stanie więc nie prostuje włosów i zaoszczedzam 20 minut rano, cos pięknego.
*Liceum mnie przygnębia i już mam dosyć.
*Nie mogę doczekać się 30 października.
*Kakao, które pije nie jest tak słodkie jak pownnio być. Rodzice chcą się mnie jak nic pozbyć, mama wieczorem robi mi niesłodie kakao, tata rano za mocną kawe.
+ mam więcej beznadziejnych zdjęć które dodam
++ nie nawidzę zimna, chociaż lubie zakupy jesienne ;p