"...Spojżeli za siebie: w cieniu gór czerniał wylot bramy. Spod ziemi dobiegał odległy, stłumiony warkot bębnów: dum... Cienką smugą sączył się czarny dym. Poza tym nie było widać nikogo i nic, dolina zdawała sie pusta. Dum... Teraz dopiero mogli się poddać rozpaczy i płakali wszyscy długo: jedni wyprostowani i milczący, inni przypadłszy twarz do ziemi. Dum... dum... Bębny ucichły..."
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
To ja Monika...
Na temat tak zninawidzonego przezmnie święta nie będe się wypowiadać...:[nie]
Dziś pozdrowienia tylko dla:
Artura :*:*:*:*:*
i
Aska :*:*:*
Na zdjęciu moj najsłodszy misiek...bo tylko on mnie docenia... i kocha...
chciałbym żebyś ty też mnie docenił... i pokochał :[placze]
******
Kiniuś jestes najlepsza na świecie :*:*:*
Dziękuje Ci za sysko :*:*:*:*
Jak będziesz potzrebować pomocy, to ja zawsze do usług...:*
Kocham Cie :*:*
I jeszcze raz wielkie dzięki...:*
Narka...