jest różowa ramka, jest słitowo.
siańsko w kocu, słońce, super kawały o czerwonych motorkach, jaka to melodia i wcale że nie "Adam i Ewa" i "Panie Janie". warkoczyki, kuzyn coś, emotki i zoom. i trzepanie na środku ulicy. (tłusty czwartek? )
jednym słowem: czujemy lato.
zero lansu i szpanu.
a Twoja Stara born to be wild!