otóż mamy 30 sierpnia.............tak więc dokładnie 4 dni temu pewien piesek [czyt. suczka] zapukała [czyt. zaskrobała (w dosłownym tego słowa znaczeniu
)] do drzwi oznaczonych numerkiem 40 [czyt. do naszych drzwi
]
zdjęcie tego oto pieska pokaże się tu za dni.............kilka [czyt. jak uda mi się zrobić jej zdjęcie, gdyż stworzenie to jest nad wyraz ruchliwe]
........cóż.....stworzenie to ma w sumie dopiero 7 miesięcy...........
........więc to chyba nic dziwnego....
no tak......tyle ne początek
chciaż warto by było jeszcze dodać, że na zywa się Kreska i jest..........
kurcze.........
no tak.......
ona jest cała czarna
dobrze, że nie ma niebeskich oczu hihihi