dzisiejszy dzień zdrowia upłynął dla naszej klasy w sposób niezwykle pomyślny! ostatnie miejsce quizie (to wszystko przez pytania o witaminy i kalorie! ) i brak żadnego wyróżnienia. wszyscy mieli wrażenie że pani była na nas trochę zła ale czy to prawda? pewne osoby czepialy się nas niepowodzenia w quizie- mogli sami isc, na pewno przynieśliby nam dumę i chlubę. xoxo
podoba mi się ten widoczek no! w końcu to fiordy norweskie z "gugli". wedle życzenia, notka z dedykacją dla Marysi i Pawła. może założę księgę próśb o dedykację? mój fotoblog byłby wtedy swojego rodzaju koncertem życzeń, hehe.
So many,
Bright lights to cast a shadow,
But can I speak?
Well is it hard understanding
I'm incomplete?
A life that's so demanding,
I get so weak.
A love that's so demanding,
I cannot speak.
mcr <3