Wróciłam do domku.
Jest jak na razie idealnie.
Nikt ani nic nie może mi tego zepsuć - nawet fakt,iż pewna osoba mega przegina.
Zaraz zabieram się za biologię ;)
Później z mamą na dwór.
Jutro ? Pewnie wyjazd z rodzinką -.-
W pon szkoła,później być może z Misiem <3 a później na trening ;)
We wtorek w zajebiste miejsce.
Chciałam tam iść od dawna,ale nie miałam odwagi.
Wiem,że teraz jest ten czas. Idealnie.
Siema.
mówią " jesteś za wulgarna " a z nich materiał na anioła też
kurewsko MARNY.