DWUDZIESTOLATKA.
Ja mam dwadziescia lat
Ty masz dwadziescia lat
Nie bedzie nigdy wiecej
Bo zakochani zawsze maja tylko
Dwadziescia lat!
Dziwne uczucie. Kociec bycia nastolatką, tak jakby się coś bezpowrotnie kończyło.
I tak jakoś żal ;p
Ale sobie wmawiam, że teraz 20. Nowa dekada, oby lepsza! ;d
... Bo zakochani zawsze maja tylko
Dwadziescia lat!...
a jemu jednak nie przepuszczę ;) ;*
Kiedy byłyśmy mały dziewczynkami wierzyłyśmy w bajki, fantazjowałyśmy jakie będzie nasze życie. Biała suknia, królewicz który zabierze nas do zamku na szczycie góry. Wieczorem w łóżku, zamykałyśmy oczy i wierzyłyśmy gorąco w to że marzenie się spełni. Święty Mikołaj, Wróżka i Królewicz byli tak blisko, że czuło się ich smak. Ale człowiek dorasta. Któregoś dnia otwieracie oczy i bajka pryska. Zwracamy się do ludzi i rzeczy, którym ufamy. Sęk w tym że trudno całkowicie uwolnić się od tej bajki, bo prawie każdy chowa w sobie ten promyk nadziei i wiary, że pewnego dnia otworzy oczy i marzenie się ziści.