Agnes i Grejfrut.!
Ponieważ Agnes jest tak leniwa ,że nie chce jej się tu nic dodać to postanowiłam zrobić jej wuamik.^^
A więc opiszsę wam cóż to ostatnio działo się w kalinówce...
Pozwolę sobie zacząć od jazdy...Cóż był to dziwny teren w którym to konie wariowały i ,gdzie Agnes przeżyła swój pierwszy (choc nieplanowany) galop...Pozwolę sobie też dodac ,iż jej mina była bezcenna. : D
A kiedy dojechaliśmy do piaskowni zastałysmy tam pozostałe świry ,które akurat miały sesję zdjęciową..Koniury postanowiły sobie poszleć na piasku a Agnes zauważyła ,że nie ma sensu dalej się męczyc z jej miłością-Balnagą ,więc postanowiła wrócić do stajni..Po chwili boćk uznał ,że też wrócimy do stajni.Po powrocie poszłysmy razem z Oliwką na kosowce do najcudowniejszego ,najukochańszego i najładniejszego stworzenia na tym swiecie (cóż bynajmniej w moim swiecie.xd) czyli do mej miłości Hippiego.<3 Po wymizianu i wyczyszczeniu go zaczęłam mu zakładac po raz pierwszy owijki.Coś mu się nie spodobało ,a więc Agnesiak zaczął go interesowac zgrzebłem sprężynowym.Po założeniu trzech owijek Ares widocznie był zazdrosny i zaczał gonić Hippisa po całym pastwisku.Razem z Agnes zaczęłysmy się ewakuowac ,lecz niestety Ares wpadł w Agnes i wyzucił ga w powietrze na swych przednich kopytach.Było to strasznie zabawne ,ale i niebezpieczne ,więc nie próbujcie tego w domach.! Zaś Oliwka wszystko fotografowała swa kamerą.Następnie udałysmy się do innych koni kosowcowych.Późnije postanowiłysmy wrócić i zjeść moje pyszne babeczki .Kiedy odkryłysmy koszulkę Agnes która przykrywała moje babeczki przeżyłysmy wręcz szok.! Kot zjadł jedną babeczkę.! : c Ale inne swiry zbytnio się tym nie przejęły i wcinały moje babeczki.Następnie krejzol Ola i Ada poszły z bocianem na jazdę gdzie ja ,Agnes ,Oliwka ,Aśku oraz Ania.<3 Siedziałysmy na oponie i rozmawiałysmy.<3 Ale póÝźnije przyjechał po mnie ój tata i trzeba było wracać ,więc co działo się dalej to już wielka zagadka....
Mam nadzieję ,iż spodobał wam się opis tych jakże pięknych chwil...
Nikola