Moje kruszyny <3
Wczoraj pożegnanko, dzisiaj praca 5 godzin, czyli odpoczynek wyczuwam.
Do mojego kochanego miasta wybiorę się dopiero pod koniec miesiąca..
Więc póki co czekam na nowe komputery i jadę z tematem! :)
One love- iść czy nie? Odnoszę wrażenie, że to festiwal dla kasy, nie dla miłości,
przyjaciół i muzyki- jak wcześniej...
Pozdrowienia z deszczowego jamajskiego biurka!
Seeed- Waiting