jesteś-my, będzie-my.
Kocham Cię!
To był meeega stresujący dzień, ale chyba sprostałam memu zadaniu, może nawet i całkiem nieźle?
Efektem ciągłego biegania w pracy, są bankowe zakwasy na jutro i chore od klimatyzacji gardło..
W końcu mam leki, więc powrót do normalności pęłną parą! Oby coś pomogły :)
Szukam nowej muzyki, więc jeżeli znacie coś dobrego w klimatach, to dawajcie znać!
Dobranoc :*
J Capri- Boom and bend over