Jak to właściwie jest...
żyjemy w swoim własnym świecie, mamy swoje sprawy, swoje problemy a mimo wszystko jesteśmy tak blisko..
osoby, które mamy na wyciągnięcie ręki nie mają dla nas czasu, mają inne zajęcia a my mimo wszystko mamy dla siebie czas..
ile bym dała aby mieć Ciebie tutaj, blisko mnie wtedy kiedy najbardziej potrzebuję Twojego słowa, pocieszenia po prostu obecności ...
czemu muszą nas dzielić te cholerne kilometry ?
czemu ??? ;(