Cześć kochani !
Chwalę się tutaj swoją wczorajszą kolacją - tak jak obiecałam - budyń śmietanowy z białą czekoladą, dżemem truskawkowym i kiwi :) pycha! <3
Dzisiaj niesamowity dzień :) Rano maturka z niemieckiego - banalnie prosta! Później basen - wyszalałam się! Po basenie sklepy - Carrefour i Tesco. Zrobiłam sobie fit zakupy - jakie - pokażę Wam jutro, bo dzisiaj słabe światło :P Ale jestem bardzo zadowolona!
Z jedzeniem też na plus. Jadłam obiad w bistro w Tesco i po raz pierwszy udało mi się wziąć 4 grube plastry pieczonych z czosnkiem ziemniaków, robiony na parze z warzywami filet z kurczaka i troszke sałatki z feta i czerwoną fasolą - małe zwycięstwo!
Jutro będzie jeszcze lepiej !
Miłego wieczoru! ;*