9. U Klaudii po raz kolejny

Cześć kochani! ;*

Wczoraj znów byłam u mojej przyjaciółki i przy okazji, tak jak obiecałam, porobiłam parę zdjęć. Ze wszystkich zrobionych wybrałam te 3, bo najbardziej mi się podobają :)

No to wczoraj pół dnia znów z Klaudią. Chodzę do niej na piechotkę, a 4km do niej mam spokojnie, o ile nie 5, więc taki spacer to świetna sprawa dla zdrowia! <3 Na wejściu poczęstowała mnie lodami (zjadłam tylko trochę!) a potem wypiłyśmy mrożoną kawę na dworze. Później szybki spacerek do Biedronki i Rossmana (bo od niej blisko) no i nakupowałam kilka drobiazgów, którymi pochwalę się w następnym wpisie :) W Biedronce kupiłam same jogurty, owoce i kaszki, bo od dzisiaj zaczęłam ze sobą na całego. Zero słodyczy i fast foodów, do tego CODZIENNIE aktywność fizyczna, przynajmniej mała. Po powrocie z miasta poszłyśmy na spacer z jej psem i to właśnie wtedy robiłam zdjęcia. Trzeba przejść przez jej długi i śliczny ogród i o ile od frontu ma ulicę, to za ogrodem ma iście sielankowy widok, jest tak cicho, spokojnie no i pięknie! Po powrocie posiedziałyśmy trochę na dworze a potem przeniosłyśmy się do domu. Zjadłam u niej podwieczorek (kanapki z pieczenią, były pycha!), a później posiedziałyśmy chwilę w jej pokoju, przejrzałam (chociaż znam na pamięć) stos jej kosmetyków i stertę książek. No i pożyczyłam od niej jedną, no! (a na półce czeka swoich 58 do przeczytania :P) A później już poszłam do domu :)

W domu jeszcze mini kolacyjka, już takie wprowadzenie do dzisiejszej diety - jogurt o smaku białej czekolady (pyszny!) i banan. 

Kilka dni temu obejrzałam "Olimp w ogniu" i powiem Wam, że musiałam być naprawdę mocno mocno zmęczona, że zasnęłam na nim za pierwszym razem! Rewelacyjny film, lepszy niż "Londyn w ogniu", daję 9/10 (pierwsza cześć to Olimp, druga Londyn, ale ja oglądałam nie po kolei, zresztą kolejność nie ma zbyt wielkiego znaczenia)

Plan na dziś? Poczytać (a zaczęłam teraz "Milion słońc" Beth Revis, drugą część "W otchłani") i pomalować pazurki. Z brązu przechodzę w lilię z brokatem <3 A po południu bieganko! :)

Jutro matura z niemieckiego. A po maturze basen i zakupy !!! <3

Miłego dzionka ! :*