cześć Młoda :* tęsknie za Tobą głupku mały !
Opowiem Wam historie o pewniej dziewczynie, zwykłej, prostej, niewywodzącej się z bogatego domu - po prostu przeciętnej. Czy była piękna?- zapytasz. Nie wiem, dla jednych tak, dla innych nie, kwestia gustu. Ona sama dla siebie była nijaka, zwyczajna, bez znaków szczególnych, mała, szczupła, banalna. Dla Jej mamy była piękna, widziała w Niej siebie - młodą, piękną, pełną życia dziewczynę sprzed lat. Dla znajomych była zgrabna, z rezolutną buźką. Czy była mądra? Owszem, lecz leniwa. Wolała spędzać czas na rozmyślaniach niż na skupianiu się na naucę. A z charakteru jaka jest? Jest realistką ze skłonnością do panikowania, ma charakter dominujący, zadadki na przywódcę, radzi sobie w każdej sytuacji w życiu, miła, ale i chamska potrafi być.. I pewnie zapytacie co z Nią? No więc żyła, wydawało jej się, że jest najszczęśliwszą osobą na świecie, bo jej marzenie o przelotnej chwili spędzonej z Jej ukochanym właśnie się spełnia. Przyjaciółki miała kochające, zawsze mogła na nie liczyć. W domu mimo trudnej sytuacji też mogła liczyć na wsparcie mamy. Aż pewnego dnia coś się wydarzyło, jak zawsze coś się musiało zepsuć. Od tamtej pory nie interesowało ją nic. Czy pięknie wygląda w oczach innych, czy jest lubiana wśród rówieśników. Nie cieszyły ją modne ciuchy, coraz to nowsze zabawki elektroniczne. Szczerze uśmiechała się rzadko. Oddałaby dużo by wszystko wróciło do momentu gdy miała wrażenie, że jej marzenia się realizują. Wiecie co o Niej Wam jeszcze opowiem? Że nie poddała się, walczy, założyła, że będzie walczyć póki sił jej starczy. Każdy zmaga się z czymś w życiu, jedni z nieodwzajemnioną miłością tak jak owa dziewczyna, inni z chorobą, a jeszcze inni z ciężką sytuacją w domu. Ake każdy, nie ważne z czym się zmaga, powinien czerpać jak najwięcej siły z samego siebie i starać się dążyć do realizacji marzeń, które często są tak odległe. Takie rzeczy zawsze przychodzą z zaskoczenia: młodość, miłość, nowe portki, nowe laski, nowe płyty, trele-morele, młodość, młodość i nagle jeb. I od tej pory żyje się z dnia na dzień, i dostaje paranoi od spraw banalnych, które kiedyś wyłącznie śmieszyły, i coraz częściej mówi do siebie o braku sensu, braku sensu czegokolwiek i bardzo się o ten brak sensu boi, a on nabiera coraz bardziej realnych kształtów. W drodzę do spełniena marzeń możemy spotkać tyle rzeczy, które dadzą Nam szczęście, że jeśli nie zrealizujemy marzeń to i tak będziemy szczęśliwi, że spotkały Nas inne rzeczy, ludzie dający szczęście. Walcz, bo póki walczysz jesteś zwycięzcą.
http://www.youtube.com/watch?v=Y4NGoS330HE
Prawdziwa miłość jest tylko jedna! Los stawia często jej wyzwania. Rozdziela dwoje kochających sie ludzi, aby zrozumieli ile dla siebie znaczą. Naszym zadaniem jest przetrwać te wszystkie burze i zrozumieć, że tylko raz w życiu dostajemy dar czystej miłości. Reszta to złudzenie tej właściwej.