I nie wykręcać mi się tu! Bo romans na całego.
Przykro mi Sru, w wyścigu o rękę Pana H. odpadłyśmy w przedbiegach.
Rada dla Ajszy - lepiej nie pojawiaj się w srusiowym domku, bo jej mama Cię zamorduje.
"Dalej nie mam faceta. Maryśka ma, ale to dziewczyna".
"Najpierw się puka, a dopiero później wchodzi przez okno!"
"Dziś 1 sierpnia i przysięgam, że będę szukać chłopca..."
Mózg mnie swędzi.
W ciągu najbliższej godziny pojawi się u mnie narzeczony Ajszy ]:-> Tylko nie bądź zazdrosna, nie mam żadnych złych zamiarów i życzę wam powodzenia na nowej ścieżce życia.
BAD najty były wypas, jestem zadowolona i nażarta. Celulit mnie śledzi. Wciąż czuję na sobie jego dotyk. Zboczeniec.
Mam tydzień, żeby schudnąć. Bo mi boczki wyłażą w sukience. AAAAAAAAA!
I nadal nie znam odpowiedzi na pytanie "do kogo pasuję?". Bo pasowałam tylko do jednego...
Użalanie się nad sobą mode on.
~~
Bijata