Marzy misię odpoczynek na plaży, nawet teraz nad Bałtykiem, po prostu gdzieś na kilka dni wyjechać... odpocząć. Jakoś sytuacja ostatnich dni, może nawet tygodni mnie przytłacza, choć czasem są takie dni jak połowinki i caly weekend po nich - wspaniały weekend. Niestety nie ma z połowinek fajnych zdjęć - nie no mam całe 4 :D ale one nie nadają się do publicznej wiadomości, wglądu itd.
23, może 22 dni trzeba czekać... ale do soboty jest mniej czasu, a rozmowy jeszcze z tatą nie przeprowadziałam - szczrze boję się z nim na tego typu tematy rozmawiać - przykre doświadczenia...
Popatrzyłam osatnio sobie na zdjęcia - tak dawno nic nie robiłam w tym kierunku.. trochę to jak dla mnie dziwne :D
Czekam na zdjęcia z piątku i na to aż moje sińce od taśmy szczer w końcu zejdą :D
She's been a crazy dita disco diva... and you wonder:
"Who's that chick? who's that chick?"
Too cold for you to keep her
Too hot for you to leave her
Who's that chick?