A to jest pierwszy skrzypek...
Ale oni pięknie grali - za każdym razem jak oglądam te zdjęcia przypomina mi się ból nóg, 12 godz w szkole i te piękne dźwięki... Chyba się rozpłynełam...
Jutro ostatnia próba - a ja tekst zapomniałam.
Jutro albo jeszcze dziś się wszystkiego dowiem, choć powiem szczerze zabolała mnie jedna rzecz Mamo... ale to już moja słodka tajemnica.
Mam złe przeczucia co do swojej osoby - cholernie złe przeczucia... Mam nadzieje, że to tylko moje urojenia i takie rzeczy nie będą mieć miejsca, nawet w moich snach, ani w samych słowach. Ale mimo wszystko mam odrętwiały kark ( ogólnie jestem spięta, jak nie wiem co ) i dziś... PARANOJA!
chyba powinnam płytę przegrać...
And I will always love you
I will always love you
BARDZIEJ :*