Death metalowy naleśnik

Oooo zdecydowanie innego (białego) nie zjem, dlaczego? Jest to bardziej kwestia mojej psychiki no bo biały od czarnego smakowo się nie różni, natomiast trzeba wylać cały barwnik spożywczy żeby jednak był czarny. Więc jeżeli naleśniki - to tylko czarne, bądź kolorowe :)

                Dzisiejszy dzień był dziwny, ostatnio są dziwne w pozytywnym lub negatywnym znaczeniu, dzisiejszy zaliczam jak najbardziej                  do pozytywnych xD spotkała mnie mała niespodzianka (po niezliczonej ilości próśb, narzekań i szantażów emocjonalnych) wreszcie dano    mi się przejechać Mazdą 5, jakie to jest dziwne uczucie kiedy przesiadasz się z malutkiego 3 drzwiowego Punto bez wspomagania kierownicy  do wielkieeeeeeeej Mazdy. Od ostatniego egzaminu na prawko minęło sporo czasu i zapomniałam jak się jeździ ze wspomaganiem & CUDOWNE UCZUCIE & ale masz babo placek tak Ci się śpieszyło żeby kupić samochód i się wkopałaś bo nie wiedziałaś co bierzesz!  A może tak się napaliłaś, że musisz mieć ten samochód i nawet nie zwracałaś większej uwagi na to czy kierownica   ma wspomaganie czy też nie (2 opcja bardziej prawdopodobna, jak zwykle wszystko na już i bez przemyślenia) hahah cała ja :)  

ale przeżyjemy, dzięki temu może wreszcie nauczę się kręcić kierownicą mhahah

Reszta dnia - błogostan... lenistwo <3

Jestem totalnym amolocholikiem od kilku dni jem tabletki od bólu gardła (amolowe) jak cukierki & drogi biznes :D  

Mówiłam już o zasadzie sama sobie stwarzam problemy, przejdę do kolejnej która też mnie uszczęśliwia myśl tylko o sobie, jeżeli nie ranisz innych i tak oto jeżeli planuję sobie od dłuższego czasu, że będę się lenić to, to robię i nie zmieniam zdania kiedy ktoś sobie o mnie nagle przypomni "bo coś tam" (oczywiście z wyjątkiem kryzysowych sytuacji które jestem w stanie sobie wytłumaczyć). Przez całe swoje 20 letnie życie to ja dostosowywałam się do wszystkich. Kończę z tym!

Ps. tak bardzo się cieszę, żę nikt nie czyta moich wypocin :PP <3