Siedząc godzinami i myśląć nad niczym w pewnym momencie przyszła mi śmieszna rzecz do głowy.
Mianowicie znikąd w moim zapaćkanym umyśle pojawił sie obraz dwóch osób.
Osób przepełnionych do siebie miłością jakiej nie ma nikt,
ale nie chodzi o chłopaka i dziewczynę, to zupełnie co innego.
I tak owa myśl przekształciła mi się w wymarzony dzień mojego życia.
Dzień niby zwykły ale doskonały i wiem, że kiedyś nadejdzie.
Jak by kogoś to interesowało[chodź wątpie] nie jest to żaden ślub lub coś w tym stylu.
Ciekawe czy ktokolwiek jeszcze myśli o takich rzeczach.
Weź to obczaj ;D
Użytkownik babelicious
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.