Nie ważne, co Ty sobie o mnie myślisz... Nie obchodzi mnie, kim dla Ciebie jestem, ale....
Ja wiem na pewno, że gdybyś zadzwoniła i powiedziała, że masz problem, to bym nawet z końca śwata wracała do Ciebie, by Ci pomóc... Wiem, że gdybyś zadzwoniła nawet w środku nocy, odebrałabym wkurwiona jak wielki kutas, ale i tak bym Cie wysłuchała... Znamy się kurwa od jebanej łopatki w piaskownicy i czasami mam wrażenie, że jesteś moją młodszą siostrą, której dupę tzeba ratować mimo wszystko! <3
Czasami doprowadzasz mnie do kurwicy, czasami mam ochotę Ci strzelić w łeb za gadanie głupot i za robienie sobie krzywdy, ale po co? Skoro to i tak nic by nie zmieniło, a mogło by tylko pogorszyć... Nawet jakbyś próbowała uciec, schować się na jakimś zadupiu przede mną, to ja i tak będę Cię szukać... Ja się tak łątwo nie poddaje pipko Ty! <3 Chce byś to wszystko wiedziała i chuj mnie to, co o tym sądzisz <3