No to co, może troche Hiszpani? ;p
Teraz będę uskutecznkać fblowy lasn ;)
Barcelona ;D;D
Wyjazd mega udany ;) Milan
Nie licząc naszego utknęcia dzięki zajebistemy wulkanowi. Jednym słowem dzięki bardzo że akurat teraz musiał wybuchać.
Nie ma to jak echać sobie 100 lat busem z zasypiającym panem kierowcą który prawdopodobnie nie miał prawa jazdy i wcale nie miał firmy przewozowej tylko zarąbał skąś busa i tyle.
W skrócie to hiszpańskie dresy, francuskie dziwki, miss maroko, pepe pan dziobak, ewcia podróżnik, saraggossańskie (?!) lizaki, madrycka pani przewodnik i madryckie bańki, arab w busie do barcy, MILAN MILAN FOREVER!, sangria, I gotta feeling, jagoda, Roxi Twist, prawda, tajniackie zdjęcia Dońki, Zośka-wielkie targownie, Pattinson no i wszystko w tym klimacie ;D
To kiedy wracamy?