zdjęcie z krakowskiej wyprawy z BB.
w sumie przedstawia to co najbardziej mi się podoba w Krakowie, czyli sklepy z maaaasą badziewia, pierdół które mogę kupować tonami.
tak właściwie to patrze na to zdjęcie i nie wiem który znaczek mnie intersuje..
Uśmiechnięta buźka? Czacha? Ying-Yang? Serce (chociaż gejowskie ;p)?
Stwierdzam że najlepszym wyborem będą Red Hot'ci.
Ostatnio do nich powróciłam.
Jeszcze trochę i pewnie przestaną mi się kojarzyć z tym z czym się kojarzą..... a szkoda...
Wczoraj tradycyjnie zaczęłam sezon świąteczny odsłuchaniem "Last Christmas" (znów bez Ciebie Inaka ;p)
George Michael jest moim mistrzem ;)
Ale to wszystko jakieś już inne
Już nie ma tej radości co zawsze, narazie żyje się od sprawdzianu do sprawdzianu, a o świętch przypomina nam myśl pt. "co ja mam jemu/jej kupić"
Jak narazie stan prezentów - 4/6, nie jest źle ;) Zwłaszcza że 5 jest w trakcie realizacji.
Powinnam uczyć się polskiego(!@#$%^) i słówek na angielski tymczasem nie wiem co robię ;/
Mam posrane myśli i posrane sny.
Upajam się "Satelite heart" i udaje że umiem grać na gitarze
Stwierdzam że ten cały świat jest nienormalny!
I tyle!
End.
Inni zdjęcia: Bellusia pati991Tyłem :) nacka89cwa:) dorcia2700Bełkot downwardspiral;) pati991back on my feet brienneJa :) nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24