No cóż.
Dzisiaj byłam na czteroosobowej wycieczce na Chiński Mur, 80 kilometrów od Pekinu, ustronnym szlakiem, z dala od turystów. Coś niesamowitego.
No i co z tego jak zaczyna się jebać.
Wyjazd do Zakopanego generalnie chuj strzelił.
Nie wiem, jak ktoś chce jechać, to zapraszam kurwa, 35 zł za noc kurwa.
Chuj.