http://www.youtube.com/watch?v=d7R7q1lSZfs&feature=share
kiedy i dlaczego tak się stało,
że siedzę tutaj, w obcym miejscu, nie czując komfortu chwili
nagle i niewyobrażalnie mocno poczułem potrzebę bycia pod opieką,
kiedy nie muszę się martwić nad tym jak przeżyć kolejny dzień
z dnia na dzień... "radzić sobie"
wyrwany nagle z azylu, zostałem...
sam
patrzę na swoje odbicie w lustrze, próbując powiązać sieć zdarzeń, która doprowadziła
mnie do punktu w którym się znajduje
nie widzę, nie rozpoznaje to wszystko jest takie zamazane
widzę obcą osobę, dopiero ją poznaję
tę, która wyparła mnie z należnego miejsca w mojej świadomości
patrze mu w oczy i widzę wszystko co powinno pozostać zakryte
jestem osobą która jako jedyna ma prawo zobaczyć siebie
więc czemu nie potrafię tego zrobić?
jednocześnie wcale nie chcę widzieć, bo czuję odrazę i obrzydzenie
że ta osoba jest tak nieporadna, tak łaknąca bliskości, tak słaba
wrażliwa na bodźce, taplająca się w swoim żalu, widzę jak przemijają jego szanse
możliwości, on tego nie widzi, jego wzrok sięga za daleko, kładzie się na ziemi która nigdy nie będzie jego
pragnie, niosąc swe kroki bezwiednie. nie patrząc pod nogi raz po raz się potykając zapłodniony swoim celem
upada...
wstaje...
i podąża inną drogą...
Inni zdjęcia: Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 3/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 1/4 activegamesOkno felgebelCiekawa cegla felgebelCiekawa latarnia felgebelGryzmoły felgebelGryzmoły felgebelM.M martawinkel