Morskie oko
czyli kwintesencja kiczu Tatr, może i jak jest ładna pogoda i dobre światło to jest tam pięknie, ale żeby tam iść 10km ASFALTEM?! To już kur.. lekka przesada, nie po to idę w góry żeby łazić po asfalcie! (40zł od głowy na bryczkę nie dam!)
Pogoda była beznadziejna, w czasie zejścia zaczęło padać i 1 puls z tej wyprawy - nowa peleryna przeszła chrzest bojowy i dobrze się sprawdziła :)
Jako że mamy już niedzielę czyli ditë 4 (ale jeszcze rano), czyli Niedzielę Wielkanocną
Wszystkim wam życzę Wesołych Świąt Wielkiej Nocy i Mokrego Dyngusa ;) i pozdrawiam z Zakopanego
z chyba najgorszych świąt jakie miałem do tej pory