Jak ja nie lubię rozstań, moja szkoła, moi znajomi, przyjaciele i nauczyciele.. na zdjęciu jest mój wychowawca- złoty człowiek i każdy z tej szkoły może tak powiedzieć. Ja nie wiem jak to będzie, jak będzie bez kochanego Kogucika (bo tak ma na nazwisko). Sam powiedział że bardzo się ze mną zżył.. łezki kręciły się w oczach..nie tylko mi.. na pożegnanie i to właśnie przed tym zdjęciem dostałam ojcowskiego buziaka i kilka ciepłych słów..które kończyły się "moja przewodnicząca" :( ajj jak ciężko się o tym mówi.. moja przyjaciółka a zarazem sąsiadka z ławki też jest na tym zdjęciu (mam nadzieję że wiecie która to ja, jak nie to ta z siateczką) no i już nie bedzie plotek i wspólnego pisania w zeszycie do rozmówek na lekcjach..nic nie będzie..będą same nowości z jednej strony super a z drugiej.. katastrofa :( :[placze]